No pewnie!!! Byłam na działce i w końcu mogłam się nacieszyć jej krajobrazem budowlanym. Nawiasem mówiąc pobyt nam się trochę przedłużył, bo mięliśmy wesele. Ale już powoli dochodzę do siebie i w końcu mam chwilę, żeby wejść na blogowisko
Dla zainteresowanych przypominam o powiększeniu domu o dwa metry wzdłuż elewacji frontowej ( o 1metr z lewej i o 1 metr z prawej )..
Z zewnątrz dom wygląda tak:
Widać już początek wykusza i fandament z bloczków pod schody zewnętrzne.
Tak to wygląda w zbliżeniu:
1. wykusz
2. fundament
Piękne bajorko mamy przed wejściem, prawda? Tylko kamykami obłożyć i roślinki sadzić
No ale przejdźmy do zwiedzania..
Po wejściu do domu jesteśmy w małym wiatrołapie ( 4,2 m )
Na lewo znajduje się kotłownia ( całe 6,4m ):
A zaraz na prawo mała łazienka ( 3,7 m ):
Brakuje jeszcze ścianki działowej oddzielającej te dwa pomieszczenia. Będzie ona na granicy komina spalinowego, na lewo od rury kanalizacyjnej, a na prawo od rury z gwc. W łazience na wysokości 1,7m będzie poziome okno o wymiarach 120/60. ( zmiana w stosunku do projektu)..
Na prawym krańcu fotki widać drzwi do "gabinetu" ( 10 m )
A to już wspomniany gabinet ( zamiast drzwi tarasowych jest tu okno 180/150 - to kolejna zmiana adaptacyjna ):
A to już moja wymarzona kuchnia - a właściwie okno w kuchni, Prawda, że ładny widoczek??:
A na tej fotce widać jadalniane okno narożne:
Tu widok na salon od strony hallu:
Trochę jest tu jeszcze szpargałów, które go zastawiają. ale wszystko do ogarnięcia ..
W miejscu gdzie na zdjęciu jest widoczny słup betonowy ( tak mniej więcej ) będą u nas schody na poddasze. Stwierdziliśmy zgodnie, że wylejemy je z betonu, więc lada dzień pojawią się szalunki i zbrojenie
I ostatnia fota: tu będzie stał nasz kominek narożny. Ponieważ ścianka za nim jest bardzo mała, trzeba będzie dostawić nieco muru, aby nie wystawał..
Już widzę ten kominek oczami mojej wyobraźni...
Dziękuję za zwiedzanie i zapraszam ponownie