panel czy płytka...
Od kiedy postanowiliśmy na parterze położyć ogrzewanie podłogowe chodzi mi po głowie pewna sprawa - co położyć jako posadzkę...
Zawsze chcieliśmy, żeby nasza podłoga była wyłożona panelami a teraz mamy problem, bo jak pewnie wszyscy wiecie, na ogrzewaniu podłogowym ogólnie rzecz biorąc poleca się kłaść płytki a panele się odradza.. Tylko czy słusznie?
Niektórzy producenci paneli zapewniają o możliwości kladzenia ich posadzek na ogrzewaniu podłogowym... Tak twierdzą np. BARLINEK czy WITEX, tylko czy te zapewnienia mozna brać pod uwagę przy wyborze?? W końcu reklama dźwignią handlu, prawda?
Szukałam już w necie nawet płytek imitujących drewno, byleby tylko mieć na podłodze coś co będzie przypominało panele.. Ale wszystko jest niestety drogie a efekt wizualny niekoniecznie do zaakceptowania.. W dodatku seria woodentic Paradyża, która przypadła mi do gustu na pierwszy rzut oka, jako cenowo atrakcyjna, jest szeroko negatywnie komentowana na forach internetowych..
I co z tym fantem zrobić??? Poradźcie coś proszę, może ktoś z Was ma panele na ogrzewaniu podłogowym??
załamana...