Babski temat
Wracam do naszego babskiego tematu o baterii kuchennej.. która miała wyglądać tak:
a jak ją wypakowałam, zobaczyłam taką:
niby podobne, ale różnią się jednym "małym" szczegółem.. Sam szczegół nie razi mnie jakos specjalnie, ale wkurza mnie sam fakt, że sprzedano mi coś innego niż było wystawione na aukcji. Grr!!!!
A tak wygląda bateria z bliska:
i tak:
Ładnie "pocharatana", prawda???
Jak zapewne pamiętacie, nie dotarła do mnie też obiecana faktura i gwarancja na tą baterię.. A potem okazało się, że producentem bateri są niejakie "CHINY!!!!!!!!"
Ponieważ nie mam zamiaru już się użerać ze sprzedawcą, który mimo rozpoczętego sporu na allegro nie odpowiada na moje wiadomości, chcę was zapytać, co teraz? Czy mogę zakończyć spór w połowie jego czasu trwania i wystawić mu po prostu negatywa?? Czy powinnam zaczekać do końca trwania sporu??
A może to ze mną jest coś nie tak, że w ogóle śmiałam rozpocząć ten spór?? Co myślicie??