baardzo nudna relacja...
Data dodania: 2010-10-06
U nas prace idą powoli. Niewiele sie ostatnio zmienia na budowie, ale to kwestia tego, że zostały jeszcze do wykonania przed przyjściem dekarza same drobiazgi.
Wczoraj chłopaki dokończyli szczyty i zaczęli murować kominy, puki co, z cegły pełnej..
Pozbyliśmy się już szalunków, które zagracały parter.. Salon dzięki temu zmienił odrobinę swoje oblicze:
zdjęcie zrobiłam na wysokości schodów na poddasze.
A to już z innej perspektywy to samo miejsce:
Niestety nie mogę się jeszcze pochwalić ściankami działowymi ale myślę, że na koniec tygodnia uporamy się z nimi i wkleję zdjęcia.
A tak wygląda dom z zewnątrz w pełni "uwięźbiony"
Pozdrawiam ciepło!!